sparingi

Mecz o 13 z Biesowicami na Gimnazjum ZAPRASZAMY!!

Post został pochwalony 0 razy

Gryf pokonuje Echo Biesowice 3:1 po bramkach Popowicza,Majchra i Urbanca

Post został pochwalony 0 razy

w Sobote mecz w Malechowie z miejscowa Arkadią o godzinie 15:30!!

Post został pochwalony 0 razy

Gryf - Echo 3:1 (1:1)

Piątoligowy Gryf Polanów pokonał 3:1 (1:1) w kolejnym meczu sparingowym siódmy zespół słupskiej okręgówki Echo Biesowice. W pierwszej połowie padły dwie bramki. Już w 8. minucie Kamil Popowicz popisał się uderzeniem z półobrotu w samo okienko bramki gości. Zespół z Biesowic odpowiedział w 20. minucie, wykorzystując rzut karny po ewidentnym faulu jednego z graczy z Polanowa. Druga połowa należała już do Gryfa. Już na początku po wolnym pośrednim w polu karnym, Grzegorz Majcher uderzył ruszoną przez jednego z partnerów piłkę i było 2:1. Wynik ustalił w samej końcówce meczu Mateusz Urbaniec.

Gryf Polanów - Echo Biesowice 3:1 (1:1)

Bramki: Popowicz, Majcher, Urbaniec.

Gryf: Puchala - Idzi, Stokowiecki, Wegner, Wolny, Popowicz, Kosek, Gryciuk, Ragan, Urbaniec, Rajkowski. Na zmiany wchodzili: Karolak (bramkarz), Gorczyński, Majcher, Wrona, Leśniewski, Żuchliński.

Post został pochwalony 0 razy

Arkadia Malechowo -Gryf Polanów 4:3

Gryf w tym sparingu wystąpił bez trzech podstawowych zawodników Bartosza Koska,Grzegorza Gabriela i bez kontuzjowanego bramkarza Piotra Puchali.Mecz rozpoczyna się o godzinie 14. Dziesięć minut później gospodarze strzelają pierwszą bramkę po błędach obrońców. Chwilę później jest już 2:0. Gryfici dzielnie kontrują Arkadię i mądrze się bronią. Do przerwy jest 2:0 dla miejscowych. Pięć sekund po zmianie stron pięknym rajdem popisuje się Mateusz Urbaniec, który z łatwością pokonuje bramkarza gości. Jest 2:1.Nie długo gospodarze cieszyli się prowadzeniem. Z 20 metrów strzela Krzysztof Wolny. Bramkarz nie łapie piłki. Dobija Adrian Wrona, zdobywając bramkę na 2:2. W 65 minucie znów goście obejmują prowadzenie. W 80 minucie pięknym strzałem z 25 metrów popisał sie grający trener Grzegorz Majcher. Gryfici wyrównują.W doliczonym czasie gry, po błędzie bramkarza gości pada czwarta bramka dla Arkadii. Mecz kończy się wynikiem 4:3.

Skład Gryfa Polanów: Karolak, Idzi, Rumiński, Stokowiecki, Wegner, Popowicz, Gryciuk, Ragan, Gorczyński, Urbaniec, Rajkowski Patryk

Na zmianę wchodzili: Wolny, Wrona, Majcher(grający trener), Rajkowski Eryk

Post został pochwalony 0 razy

Płomień Jeżyczki - Gryf Polanów 3:2 (2:0)

1:0 Wojciech Bartkowiak (’5);

2:0 Marcin Kołodziej (’34);

3:0 Andrzej Ciosmak (’65);

3:1 Kamil Popowicz (’80 - karny);

3:2 Kamil Popowicz (’84)

W bardzo trudnych warunkach (ciężkie od padającego przez cały tydzień deszczu, boisko) przyszło zmierzyć się w meczu sparingowym jedenastkom z Jeżyczek i Polanowa. I jak się okazało w tych trudnych warunkach zdecydowanie lepiej czuli się gospodarze, którzy nie tylko wygrali ten mecz, ale mieli również przewagę nad wyżej notowanym rywalem. Spotkanie zaczęło się od zdecydowanych ataków grających z wiatrem zawodników z Jeżyczek. Już w 5 min. wynik spotkania otworzył, strzałem z praktycznie zerowego kąta, Wojciech Bartkowiak. Ten sam zawodnik miał w tej odsłonie spotkania jeszcze dwie wyśmienite okazje do podwyższenia wyniku. Dwukrotnie znalazł się sam na sam z bramkarzem gości. Za pierwszym razem strzelił niecelnie, a za drugim - piłka zatrzymała się w … kałuży i obrońcy zdążyli z interwencją. Bliscy zdobycia bramek byli również Piotr Jacewicz, którego atomowy strzał trafił w poprzeczkę, a piłka po odbiciu się od linii bramkowej wyszła w boisko, oraz Andrzej Ciosmak, którego strzał głową z wielkim trudem bramkarz Gryfa sparował na słupek. Drugą bramkę dla Płomienia zdobył Marcin Kołodziej kapitalnie wykonując rzut wolny z ok. 18 metra. Goście sporadycznie atakowali, a ich próby skutecznie likwidowali defensorzy Płomienia nie dopuszczając Grafitów pod swoją bramkę.

W drugiej części meczu obraz gry nie uległ znacząco zmianie. Stroną przeważającą w dalszym ciągu byli A-klasowcy, którzy oddali pole rywalowi dopiero w końcówce spotkania. Do tego czasu zdobyli jeszcze jedną bramkę (A. Ciosmak - 65 min), a powinni jeszcze przynajmniej 3!!! Świetne sytuacje zmarnowali W. Bartkowiak (nie trafił w bramkę będąc sam na sam z golkiperem Gryfa), P. Jacewicz (kiks w momencie gdy bramka była już praktycznie pusta) i Damian Maroń, którego strzał głową z linii bramkowej wybił jeden z obrońców gości. Przy stanie 3:0 na boisko w ekipie z Jeżyczek weszli zmiennicy i przewagę zyskali piątoligowcy. Udało im się zdobyć 2 gole. Oba trafienia były dziełem Kamila Popowicza, który, w pierwszym przypadku pewnie strzelił z rzutu karnego, a w drugim popisał się kapitalnym strzałem z ok. 25 metrów.

Wygląda na to, że Płomień zaczyna łapać odpowiednią formę. Po mału wszystko się zazębia i zaczyna wyglądać bardzo obiecująco. Wykrystalizowała się już pierwsza jedenastka, która jak pokazał mecz z Gryfem jest w stanie rywalizować z wyżej notowanymi przeciwnikami. Mankamentem jest jeszcze słaba skuteczność, ale do rozpoczęcia rozgrywek ligowych jest trochę czasu i zapewne da się to jeszcze poprawić na treningach.

info z [link widoczny dla zalogowanych]
troche przesadzone Laughing

Post został pochwalony 0 razy